Wyprawa miłości (dziękuję, że Jesteś ...)

Jest taki czas

i takie jezioro

gdzie słońce i wiatr

śpiewają o miłości ...

Zapiera dech w piersi

Miłość spotkania

Powietrze dodaje energii

mewy machają skrzydłami

ciesząc się,

że w końcu Jesteś na twojej łodzi

Oddałeś serce

dla Miłości

w falach radości

nieograniczoności blasku

zachwytu i umiejętności

Dla tej chwili

dla Wieczności ...

Francja, 7.06.2015r.

Zacheuszowy piknik („tylko z bliska można patrzeć, żeby widzieć”)

Niski, może krępy

postawny mężczyzna,

znudzony komorami,

jaskiniami życia

wychodzi z ciemności,

aby zobaczyć … 

Zagubiony w sobie

idzie

w nieznane spotkanie z Kimś,

kto za chwilę wypowie jego 

imię … 

Wspina się na drzewo życia,

aby poznać Mistrza,

co prędko odmieni jego serce

skąpane w rozczarowaniu,

Gdy usłyszał Jego głos 

z pośpiechem szaleńca

radości nowej

przymuje szczerość życia

w miłości ...

Wyprawia piknik radości ...

Francja, 1.03.2015r.

Zagubiony czas

Zagubiony czas

nie zagubiona miłość

Hannah i Tomasz

diabelski Auschwitz

ich miłości nie rozdzieli,

ani maszyny śmierci,

co po tej ziemi

niszczyć człowieka i miłość

w szaleństwie chciały

wiarę w szczęście

deptały … 

Miłości ich

nikt nie zatrzyma

nie zagasi

Trzydzieści lat minęło 

czas zagubiony

miłością obudzony,

tamtych dni wspomnieniem

co żyje w sercach

które muszą się spotkać,

aby dalej żyć …

Francja, 11.11.2014r.

(do filmu "Zagubiony czas")

„Nie-wola"

Jest taka niewola

chwalebna,

co nie paciorkiem

rutyną ogłoszona

w miłości i oddaniu

zastrzeżona Maryi

w opiekę Jej

oddana na zawsze

Nie moja,

lecz Twoja wola

Matko na wieki

niech będzie

Niewolnikiem być

zaszczyt

i sługą

Jej Syna

Francja, 8.11.2014r.

Anioł

Spotkałem anioła na ziemi 

z duszą na ramieniu

takiego zwyczajnego

prostego, co po ziemsku przemawia.

Nie dziwi się,

nie krzywi i nie grymasi

kiedy żartuję z niego i z życia ...

Nazwałem go: „dziwak“,

że nie z obrazka

w książeczce do nabożeństwa

patrzy na mnie

oczyma człowieka.

Spotkałem anioła,

który mnie kocha,

takiego,

jakim jestem ...

Francja, 4.10.2014r.

* Jadłodajnia (pytanie o szczęście)

Siedzieli razem 

jeden naprzeciw drugiego

stolik zwyczajny

banalny

Ona patrzy w ścianę na lewo

on zawiesza wzrok na obrusie

Małżeństwo z bagażem

po sześćdziesiątce

metr kwadratowy spotkania

niedzielnego oczekiwania

na ziemniaczki z cielęciną …

nic nie mówią

jakby obcy sobie

a jednak tak bliscy …

tak mogą?

czy są szczęśliwi?

czy ta minuta ciszy spotkania

jest wyrazem ich nudy

dramatu, wygasłej miłości?

lecz to ich milczenie

przy gwarze dobiegającego

z innych stolików

wydaje mi się męczarnią

osób patrzących

nie na drugiego

lecz siebie …

nie patrzą sobie w oczy

Napięcie wzrasta

czekają, aż dostaną

w oczekiwaniu

na radość

brzucha …

Polska, 24.08.2014r.