Tylko łzy
co zraszają moje
twoje usta
mówią o niebanalnej
chwili naszej
obecności.
To były tylko
czekoladki
słodkie w smaku
zachęcały nas do chwilowego
ostatecznego
wspomnienia...
Odeszłaś na drugi brzeg
nie zdążyłem
samochód odmówił posłuszeństwa
i jak Ikar bez skrzydeł
leciałem do twego łóżka
ostatniej miłości...
Już za nami kilka dni
niepozornych chwil
by smak czekoladek
pozostał w nas
na wieki...
***
kwiaty zwiędły już
na grobie.
Francja, 1.03.2008